środa, 10 października 2012

Tagliatelle z prawdziwkami

Przez cały wrzesień było tak sucho, że o grzybach można było tylko pomarzyć. W końcu się doczekaliśmy - spadło trochę deszczu i w lasach grzybów mnóstwo. 
Ja korzystam ile mogę, i prawie codziennie przyrządzam coś z grzybami - a to duszone maślaki w winie, a to zupę z podgrzybków, albo właśnie makaron.
A prawdziwki są zdecydowanie moim "number one" ;) Intensywne w smaku, smakują świetnie zarówno soute, tylko z solą i pieprzem, jak i towarzystwie przeróżnych dodatków.





Oto, co będzie nam potrzebne:


- pół szklanki śmietany 30%;
- 300 g prawdziwków; 
- 200 g pieczarek;
- makaron tagliatelle - opakowanie 500 g;
- kilka szalotek (może być zwykła cebula);
- pietruszka;
- ser Grana Padano, Parmezan lub podobny twardy długodojrzewający, ja użyłam litewskiego Dziugasa;
- 150 ml białego wytrawnego wina;
- 3 ząbki czosnku;
- natka pietruszki;
- masło, sól, pieprz

Przystępujemy do dzieła. Na początek siekamy drobno szalotkę wraz z czosnkiem i podsmażamy je na łyżce masła lub oliwy. 


Kroimy prawdziwki i pieczarki. Grzyby się kurczą przy smażeniu, więc nie należy kroić ich zbyt drobno. Wrzucamy nasze grzyby na patelnię, i dajemy im się podsmażyć przez kilka minut na średnim ogniu. Powinny w tym czasie „oddać” trochę wody. 

Grzyby podlewamy winem i dusimy przez jakiś czas bez przykrycia. Czekamy, aż sos nieco się zredukuje.



        Po zredukowaniu sosu, dodajemy śmietanę, sól, pieprz, oraz posiekaną natkę pietruszki. Całość dusimy kilka minut




W tak zwanym międzyczasie, gotujemy makaron w dużej ilości osolonej wody. Ja dodawałam kiedyś oliwy do makaronu,  lecz po wielu próbach przestałam to robić - dzięki temu sos lepiej "przywiera" do makaronu.

Tagliatelle al dente gotuje się średnio ok. 8 minut, ale najlepiej sprawdzać co jakiś czas.

Na makaron nakładamy sos, posypujemy serem (startym lub pokrojonym w cieniutkie paski), dekorujemy natką pietruszki i voila! Gotowe.
Bon apetit!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz